Czy wiesz na czym polega KORYTARZ ŻYCIA? Wypadek na drodze, wiesz jak się zachować?
Korytarz życia to sposób w jaki należy ustawić auta w oczekiwaniu na przejazd służb ratunkowych, które podążają do wypadku komunikacyjnego znajdującego się przed nimi. Samochodu powinny rozjechać się na dwie strony, pozostawiając przestrzeń, którą przejadą wozy straży pożarnej, pogotowia czy policji.
Wypadek komunikacyjny i umiejętności związane z właściwym zachowaniem się podczas tego zdarzenia mogą odegrać kluczową rolę w ostatecznym wyniku, jakim jest leczenie i powrót do zdrowia.
Czy jesteście pewni, że stojąc w wypadkowym korku nie możecie pomóc ofiarom wypadku, które znajdują się kilkaset metrów przed Wami? Oczywiście jest kilka różnych opcji, które trzeba rozważyć, ale jedną z nich bez wątpienia jest ta, w której nie możemy pomóc bezpośrednio przy poszkodowanym zabezpieczając miejsce zdarzenia, zakładając opatrunki czy prowadząc RKO. Najczęściej pierwszej pomocy udzielają wówczas osoby najbliższe, te które w pierwszej kolejności dotarły do zdarzenia, często też były naocznymi świadkami wypadku komunikacyjnego na drodze.

Korytarz życia to narzędzie, które ma za zadanie podczas wypadku komunikacyjnego ułatwić dojazd służbom na miejsce zdarzenia
Wyobraźmy sobie sytuację, gdzie stoimy na pasie autostrady. Widzimy, przed sobą zator, auta, które nie poruszają się do przodu. Potwierdzamy to magiczna i przerażającą dla podróżujących czerwoną kreską w Google Maps. Za chwilę też dochodzi informacja o wypadku, który wydarzył się kilkaset metrów dalej. Jeżeli jest to bliska odległość, wysiadam i biegnę by udzielić pierwszej pomocy podczas wypadku komunikacyjnego, ale czasem odległości są bardzo duże, a w tle słyszę już wyjące syreny poruszających się wozów straży pożarnej czy pogotowia ratunkowego. Syreny wyją od dłuższego czasu, niemrawo nasilając się. Wysiadam by zobaczyć co się dzieje i faktycznie. Widzę kolumnę aut, które przebijają się przez zakorkowaną autostradę. Czy tak to powinno wyglądać?
Zdecydowanie nie! Kierowca, który stoi daleko w tyle, przed zdarzaniem również ma wpływ na ratowanie życia ofiary wypadku.
Jeżeli mamy dwa pasy ruchu w jednym kierunku, zjeżdżamy do krawędzi prawej lub lewej, w zależności od tego, na którym pasie stoimy. Dzięki temu środek jezdni stanie się korytarzem życia. Miejscem, gdzie nawet duże auta PSP czy OSP będą mogły szybko przejechać. Dzięki tej przestrzeni wyraźnie skraca się czas dojazdu zespołów ratunkowych. Warto więc pomyśleć i połączyć te dwa pojęcia korytarz życia i wypadek na drodze.
Korytarz życia stosujemy wszędzie tam, gdzie trzeba ustąpić przejeżdżającym pojazdom ratunkowym.
Nie jest więc powiedziane, że takie rozwiązanie może być stosowane tylko na drogach ekspresowych czy autostradach. Wykonanie takiego manewru na zwykłym skrzyżowaniu jest jak najbardziej konieczne. Wyobraźmy sobie kilka pasów ruchu. Kierowca pojazdu uprzywilejowanego powinien poruszać się bliżej lewej części jezdni. Jego zadaniem jest przejazd w taki sposób, by optymalnie wykorzystać przestrzeń, którą ma do dyspozycji. Jeżeli jednak wszystkie pasy są zajęte, powinno stworzyć się korytarz życia. Wszyscy więc kierowcy, którzy stoją na lewym pasie, najbardziej zewnętrznym powinni przesunąć auta maksymalnie na lewe pobocze. Kierowcy poruszający się pasami po prawej stronie od lewego, skrajnego powinni ustawić auta wykorzystując wolne przestrzenie po prawej stronie. Dzięki temu między pierwszym pasem od lewej i drugim pasem od lewej wytworzy się wspomniany korytarz życia. Dzięki temu dojazd do wypadku na drodze będzie zdecydowanie korzystniejszy.

Tworząc korytarz życia trzeba też zachować ostrożność i obserwować to, co dzieje się do o koła.
Kierowca karetki będzie dążył do wybrania najszybszej drogi dojazdu. Jeżeli więc na jednym pasie stoi jeden, dwa auta, a na pozostałych kilkadziesiąt innych, tworzenie pasa ratunkowego wg wytycznych nie ma sensu. Dwa wspomniane pojazdy po prostu powinny usunąć się z drogi. Najlepiej zrobić to w taki sposób, by zjechać całkowicie z pasa ruchu. Częstą praktyką jest przejazd skrzyżowania lub zajeżdżanie drogi samochodom stojącym po prawej lub lewej stronie. Jest to zachowanie właściwe, ale wymaga zachowania szczególnej ostrożności, ponieważ tak jak kierowca uprzywilejowanego auta, każdy kto przekroczy przepisy ruchu drogowego naraża się na odpowiedzialność za wyrządzone krzywdy. Ratowanie życia drugiej osoby nie może być realizowane kosztem życia innych osób. Trzeba dobrze rozglądać się i przewidywać zachowanie innych kierowców. Trzeba się komunikować. Jeżeli chcę wyjechać komuś przed nos, by ustąpić pierwszeństwa jadącym na ratunek pojazdom, upewniam się, że kierowca obok rozumie mój manewr i jestem wstanie wykonać go bezpiecznie.
Prawa dłoń pozwoli Ci zrozumieć, na czym polega korytarz życia.
Wystarczy zrozumieć, że kciuk tej dłoni symbolizuje lewy pas i samochody stojące skrajnie po lewej, a palec wskazujący i pozostałe pokazują nam, ustawione auta po prawej stronie jezdni. Jeżeli więc otworzymy dłoń, dostrzeżemy że miedzy kciukiem a wskazującym palcem mamy najwięcej przestrzeni. To właśnie nasz korytarz życia, tak pomocny w ratowaniu życia.
Korytarz życia od listopada 2019 roku będzie obowiązkowym zadaniem każdego kierowcy. Trzeba go zrozumieć i wykorzystywać w wypadkach na drogach.
Myślenie na drodze nie zastąpi nigdy żadnego schematu. Kierowcy Zespołów Ratownictwa Medycznego jeżdżą na ratunek i praktycznie w ogóle nie ma sytuacji, w których włączaliby te sygnały nie zasadnie. Tendencja w ratownictwie jest taka, że nawet do tego co było kiedyś wysyłane w kodzie pierwszym, zawsze obecnie realizowane jest na spokojnie. Jeżeli jest jednak konieczność i trzeba przesunąć zespół do miejsca zdarzenia na sygnale, naraża to wszystkich uczestników ruch drogowego na pewne ryzyko, które się podejmuje. Widząc więc pędzącą karetkę nie hamujcie gwałtownie. Nie kulajcie swojego auta 5 kilometrów na godzinę, bo ciężko wówczas to ocenić. Najczęściej jest tak, że drugi kierowca, z naprzeciwka również się kula. Dochodzi do sytuacji, gdzie wszyscy kulają się tymi pojazdami, mijając się w tym właśnie miejscu, w którym mija was karetka. Na trzeciego, robi się ciasno i nieprzewidywalne. Zachowajcie ostrożność.

