Kim jest ratownik medyczny? Zgodnie z ustawą z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym, ratownikiem medycznym jest osoba wykonująca zawód medyczny, uprawniona w szczególności do udzielania świadczeń zdrowotnych w sytuacji bezpośredniego, nagłego stanu zagrożenia życia lub zdrowia. Jest to osoba, która ukończyła albo studium medyczne, albo studia na kierunku zdrowia publicznego, albo studia na kierunku ratownictwo medyczne. Obecnie jedyną formą kształcenia są studia licencjackie na kierunku ratownik medyczny.

Na stronie Głównego Urzędu Statystycznego znajdziemy wyjaśnienie metodologiczne, w którym możemy przeczytać, że ten zawód medyczny, polega na zabezpieczeniu osób znajdujących się w miejscu zdarzenia oraz podejmowaniu działań zapobiegających zwiększeniu liczby ofiar i degradacji środowiska, dokonywaniu oceny stanu zdrowia osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego i podejmowaniu medycznych czynności ratunkowych, transportowaniu osób w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego, komunikowaniu się z osobą w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego i udzieleniu jej wsparcia psychicznego w sytuacji powodującej stan nagłego zagrożenia zdrowotnego, organizowaniu i prowadzeniu zajęć z zakresu pierwszej pomocy, kwalifikowanej pierwszej pomocy oraz medycznych czynności ratunkowych.
W naszej firmie zatrudniamy kilku ratowników medycznych. W dniu ich święta chciałbym opisać pokrótce, na czym polega ich praca.
13 października świętem ratowników medycznych
W naszym kraju największym zaufaniem społecznym cieszy się zawód strażaka. Zakres ich obowiązków oraz sytuacje z jakimi muszą się mierzyć, są wyjątkowo trudne i niebezpieczne. Mimo takich zagrożeń ratują ludzi z pożarów, wypadków, a coraz częściej, również muszą się mierzyć z zadaniami ratownika medycznego. Jest takie powiedzenie w środowisku medycznym, że zawód ratownika medycznego powstał po to, by strażacy mieli swoich bohaterów.
Tak jak na pewnym zdjęciu, Supermen staje przed grafiką osób, które na co dzień poświęcają swoje życie, by ratować cudze i po prostu wzdycha, mówiąc „Woow”.
Jest pełen podziwu dla nich wszystkich. Jednym z tych ludzi jest właśnie ratownik medyczny. Powinniśmy szanować i podziwiać ratowników medycznych.
Dlaczego powinniśmy szanować ratownika medycznego ?
Pierwszy odbierze telefon alarmowy (999), gdy do niego zadzwonicie. Zdecydowana większość dyspozytorów medycznych to osoby, po ratownictwie medycznym. W ich obowiązku jest przeprowadzić wywiad medyczny. Dowiedzieć się o aktualny stan zdrowia. Zdecydować czy Zespół Ratownictwa Medycznego przyjedzie. Dyspozytornia medyczna to jedyne miejsce zarządzające ZRM. Podczas rozmowy udzieli też pierwszej pomocy. Będzie instruował jak ratować ludzkie życie, nawet gdy Wy tego nie potraficie.
Ratownik medyczny to osoba, która pracuje w Zespole Ratownictwa Medycznego. Taki team składa się zwykle z dwóch osób. Jeden jest kierowcą ratownikiem, drugi kierownikiem ZRM. Obaj to ratownicy medyczni, obaj muszą być medykami. W karetkach Państwowego Systemu Ratownictwa nie jeżdżą sanitariusze, ani ratownicy po kursie. Kurs KPP, czyli kwalifikowanej pierwszej pomocy nie daje takich uprawnień. Jeżeli uczestnik kursu KPP, zda egzamin, otrzyma tytuł ratownika. Ratownik, jednak nie jest medycznym.
Kompetencje ratowników medycznych w pracy?
Musiałbym wymienić kilkadziesiąt leków, które może podać ratownik, w niezliczonych sytuacjach zdrowotnych. Odnaleźć się muszą, chłopcy i dziewczęta, w każdej sytuacji, do jakiej wyśle ich Dyspozytor Medyczny. Nie ma w tych zespołach lekarza. Zespół podstawowy to karetka, z dwoma wspomnianymi medykami. Bywają jeszcze karetki z lekarzem, tzw. specjalistyczne. Niemniej, z roku na rok, jest ich coraz mniej. Uznać można, że najlepsze miejsce dla lekarza, to szpital, do którego ZRM niezwłocznie przywiezie pacjenta w stanie zagrożenia życia i zdrowia. Rat. med. świetnie odnajduje się w przestrzeni poza szpitalnej.
W szpitalu ratownicy medyczni również pracują. Najbardziej dla niego dedykowanym oddziałem szpitala jest Szpitalny Oddział Ratunkowy, tzw. SOR. W tym miejscu koncentruje się ratownictwo. Kumulacja różnych stanów zagrożenia życia jest wyzwaniem dla lekarzy SOR, jak i całego personelu medycznego. Najtrudniejsze przypadki. Pacjenci, których nie da się ratować czy leczyć w domu.
Na tym oddziale powinny znajdować się osoby, które właśnie umierają. Trzeba je niezwłocznie ratować. Osoby, których zdrowie gwałtownie, z godziny na godzinę, pogarsza się. Zwykle lekarz nadaje kierunek działania, a ratownicy medyczni, często z pielęgniarkami, wypełniają wszystkie zalecone im zadania. Oczywiście w sytuacjach najtrudniejszych mogą być samodzielni. Mają szeroki zakres kompetencji, z których mogą korzystać według uznania.
Na SOR jest jedno autonomiczne stanowisko pracy. Przeprowadza się tam krótki wywiad. Sprawdza najważniejsze parametry. Określa potrzeby pacjentów. Nadaje im się właściwy statusy pacjenta. To bardzo odpowiedzialna praca, gdyż złe rozpoznanie problemu może odroczyć właściwe leczenie nawet o godziny. Trzeba mieć duże doświadczenie, w tym zakresie. Większość ratowników medycznych pracuje w systemie ratownictwa od kilkunastu lat i posiada bardzo dobre przygotowanie.
Gdzie możemy spotkać ratownika medycznego ?
Pierwszą odpowiedzią, jaka mi przyszła do głowy to ta, że ratownika medycznego można spotkać w pracy. Pracują ponad miarę, w różnych miejscach. Jednakże nie są to tylko szpitalne oddziały ratunkowe czy zespoły ratownictwa medycznego oraz dyspozytornie medyczne. Ratownicy pracują również w wojsku. Sam mam takie doświadczenie. Kiedy kończyłem wojskową Szkołę Chorążych, jeszcze o tym nie myślałem. Jednak kiedy skończyłem studium, pojawiła się okazja, by wyjechać na misję do Iraku, jako wojskowy medyk. Kilka miesięcy później z grupą kilku ratowników medycznych wylądowaliśmy na irackiej ziemi. Nasze zadanie różniły się od siebie. Grześ służył z żołnierzami 25 Brygady Kawalerii Powietrznej. Michał wspierał batalion dowodzenia, a ja służyłem pomocą dla CIMIC. Jest to grupa do współpracy cywilno – wojskowej. Ciekawe doświadczenie, dzięki któremu mogłem najbliżej z wszystkich ratowników obserwować iracką codzienności. Później zaś, w IV zmianie miałem przyjemność współpracować z żołnierzami żagańskiego Samodzielnego Batalionu Rozpoznawczego, z saperami, z wspomnianymi żołnierzami batalionu szturmowego, a nawet z ówczesnymi komandosami z Lublińca. Czasy są to odległe, ale z pewnością ukształtowały moją osobowość.

Szkolenia z pierwszej pomocy i szeroko pojęta edukacja zdrowotna to kolejne miejsce, w którym ratownik medyczny się odnajduje. Osobiście wybrałem ten kierunek. Uważam, że dzięki wyższej świadomości społeczeństwa, można uratować wiele ludzkich istnień. Nasi trenerzy to w większości ratownicy medyczni. Poznaj ratowników w linku, który znajdziesz tutaj. Wszyscy aktywni zawodowo, między dyżurami, realizują kursy pierwszej pomocy. Wywodzimy się głównie ze środowiska poznańskiego, ale szkolimy w całej Polsce. Realizujemy kursy w Poznaniu, Łodzi, Warszawie, Gdańsku czy Krakowie. W wielu dużych i małych miejscowościach. Kursy pierwszej pomocy realizujemy dla największych marek. Naszym największym atutem jest wspólny język szkoleniowy i doskonała organizacja zajęć. Doświadczenie zawodowe, umiejętność przekazywania podstawowej wiedzy z pierwszej pomocy i wysoka kultura osobista sprawiają, że szkolenia nabierają odpowiedniego kolorytu. Nasi ratownicy medyczni, to czołówka instruktorów pierwszej pomocy w Polsce. Warto też wspomnieć, że liczni medycy stanowią korpus wykładowców akademickich, szkoląc przyszłe kadry.

Wojewódzki koordynator ratownictwa medycznego to człowiek od zadań specjalnych. Ratownik, który musi podjąć decyzje administracyjne, od których zależy ludzkie życie. Jeżeli są sprawy, które wymykają się standardowym procedurom, ratownik medyczny na stanowisku WKRMa musi je rozwiązać i nadać im odpowiedni bieg. W naszych szeregach jest kilku takich ratowników medycznych. Pełniąc swoją służbę, mierzą się z trudnymi zadaniami. Doświadczenie, które pozyskują procentuje podczas prowadzonych szkoleń. Dzięki niemu posługują się ciekawymi przykładami. To ważne, by trener pierwszej pomocy posiadał odpowiednie doświadczenie zawodowe.
Liczną grupę ratowników medycznych znajdziemy również w straży pożarnej. Połączenie tych dwóch zawodów tworzy niezwykłych bohaterów. Szeroki zakres pozwala im na roztoczenie opieki nad każdym pacjentem, jeszcze przed przybyciem karetki. W kryzysowych sytuacjach strażacy Ci musieli zastąpić ZRM, by zdrowie pacjentów nie było zagrożone.
Jednym z naszych instruktorów jest Kamil, który obecnie wyjechał na misję do Kosowa. Jest ratownikiem policyjnym. Funkcjonariusz policji, ratownik medyczny to też niesamowite miejsce do pracy. Wyjazd na misję to dodatkowe, niezwykłe doświadczenie.
Ratownicy medyczni pracują w licznych miejscach. Dziś wymieniłem te kluczowe, chcąc byście wiedzieli, jak niesamowitym wyzwaniem jest bycie ratownikiem medycznym. Jak ciekawym i trudnym zawodem jest bycie właśnie takim medykiem.
Wszystkim moim zawodowym koleżankom i kolegom składam dziś najszczersze życzenia. Pracujcie w zdrowiu, zadowoleni z podjętych decyzji.